Dezynfekcja ozonem. Czy ozon zabija wirusy?
Co to jest ozon?
Ozon to nic innego jak tlen, tylko w formie cząsteczki złożonej z trzech atomów (O3), a nie jak atom tlenu dwóch (O2). Powstaje jako wyładowanie koronowe produkowane przez lampę cichych wyładowań koronowych, która jest głównym komponentem ozonatora. Ruch powietrza wokół lampy wyładowań koronowych wymusza wentylator, który rozprowadza wytworzony przez wyładowanie ozon po pomieszczeniu, w którym mamy rozprzestrzenić w pomieszczeniu, które ma ulec dezynfekcji.
Ozon należy do najsilniejszych utleniaczy, co skutkuje ponad tysiąckrotnie większą zdolność do usuwania wirusów, bakterii, grzybów, pleśni od konwencjonalnie stosowanych związków typu chlor czy fluor. Skuteczność dezynfekcji ozonem przewyższa nawet promieniowanie UV i filtry HEPA. Promienie Lampy UV działa tylko w pobliżu bliskiego promieniowania lampy, czyli nie działa na powierzchnie i powietrze niedostępne czyli w kanałach wentylacyjnych, szachtach elektrycznych itp. Filtr HEPPA jest o tyle nieskuteczny, iż powietrze musi przejść przez filtr, który zatrzymuje bakterie większe niż 0,3 μm, wirusy, które mają rozmiar 10-9 m nie są zatrzymywane. Takim wirusem jest Koronawirus 2019-nCoV.
Co to wirus?
Słowo „wirus” znaczy „trucizna, jad” pojawiło się dopiero pod koniec XVII wieku. Wirus jest bardzo małą cząstką składającą się z rdzenia zbudowanego z DNA lub RNA, otoczonego płaszczem białkowym, zwanym kapsydem. Do dnia dzisiejszego, pomimo tylu badań i bardzo zaawansowanych technologii, pochodzenie wirusów jest niejasne. Niektóre wirusy pochodzą z komórek zwierzęcych, inne z komórek roślinnych, a jeszcze inne z komórek bakteryjnych.
Jak ozon niszczy wirusy?
Ozon niszczy wirusy przez dyfundowanie przez otoczkę białkową do rdzenia kwasu nukleinowego, co powoduje uszkodzenie wirusowego DNA lub RNA. Przy wyższych stężeniach ozon niszczy kapsyd lub zewnętrzną powłokę białkową przez utlenianie. Nadmiar ozonu rozkłada się do tlenu, co czyni ozon bardzo proekologiczny i przyjazny dla środowiska. Nie pozostawia po sobie toksyn po rozpadzie, nie odkłada się w tkankach organizmów żywych, nie skaża gleby ani wody. Jest zupełnie bezpieczny dla środowiska i po rozpadzie dla ludzi.